Sposób regulowania gęstości obsad, zależnie od temperatury wody i czasu przewozu, określa norma branżowa opracowana przez Instytut Rybactwa Śródlądowego (tabela).
TABELA. Zapotrzebowanie na wodę (w litrach) przy przewozie materiału zarybieniowego szczupaka (według Normy Branżowej IRS, 1966).
Znaczną oszczędność wody użytej do przewozu narybku można osiągnąć przez natlenianie jej za pomocą pompy powietrznej lub butli ze sprężonym powietrzem. W razie dysponowania ograniczoną ilością środków transportowych, napowietrzanie zbiorników przewozowych pozwala efektywniej wykorzystać ich pojemność. Zapewnienie dostatecznego nasycenia wody tlenem (5 mg/l) łatwiejsze jest w niskiej temperaturze, którą należy utrzymać przez stopniowe dolewanie chłodniejszej wody, obłożenie zbiornika lodem lub umieszczenie topniejącego lodu nad zbiornikiem. Doskonałe warunki transportu zapewnia użycie worków plastykowych wypełnionych do połowy wodą i szczelnie zamykanych po dopompowaniu czystego tlenu z butli. Dobre natlenienie i zredukowane niebezpieczeństwo urazów mechanicznych pozwala zwiększyć zagęszczenie przewożonego materiału do 1300 sztuk wylęgu i 160 sztuk narybku letniego na 1 litr wody w temperaturze 10—11°C (Anwand, 1967).
Wpuszczanie do zasiedlanego zbiornika ryb zmęczonych transportem — bezpośrednio po jego zakończeniu — mija się z celem. Oznaką słabej żywotności przewiezionego wylęgu jest opadanie większości osobników na dno naczynia. Należy wtedy zaczekać do czasu, aż ponownie wykażą zdolność swobodnego pływania, a jeśli zajdzie potrzeba — odświeżyć wodę przez stopniowe dolewanie chłodniejszej i dobrze natlenionej. Narybek przywieziony na miejsce wymaga kilkugodzinnego odpijania w wodzie zarybianego zbiornika. W tym celu rozpina się w nim płachty z drobnej siatki ukształtowane w formę basenów lub zatapia skrzynki, do których woda może swobodnie przenikać. Różnica temperatur wody w naczyniu przewozowym i w zarybianym zbiorniku nie powinna jednak przekraczać 2°.
Kardynalną zasadą, której bezwzględnie trzeba przestrzegać przy zarybianiu szczupakiem, niezależnie od rodzaju materiału obsadowego, jest równomierne rozmieszczenie nielicznych jego gromadek wzdłuż całej linii brzegowej, wszędzie gdzie zbiornik tworzy odpowiednie siedliska. W ten sposób kopiuje się efekty naturalnego tarła, podczas którego ikra jest szeroko rozsiewana na znacznej przestrzeni, co zapobiega nadmiernym skupieniom mało ruchliwego potomstwa. W dużych jeziorach zarybianie wymaga użycia kilku łodzi jednocześnie rozwożących mniejsze partie materiału w różnych kierunkach. Unika się przy tym śnięć, jakie pociąga za sobą przedłużanie pobytu młodych ryb w przeładowanych naczyniach transportowych. Wszelkie próby uproszczenia zabiegu przez wpuszczanie większej ilości materiału w jedno miejsce, podejmowane z myślą o doraźnej oszczędności nakładu pracy, prowadzą do zniweczenia trudu włożonego w cały proces sztucznego podchowu obsady i strat związanych z poniesionymi kosztami.
Przy zarybianiu zaoczkowaną ikrą i wylęgiem stosuje się obsadę 1000 sztuk na 1 km rzeki 10 – metrowej szerokości lub na 1 ha powierzchni jeziora (Chimits, 1956; Bauch, 1954). Ikrę należy rozmieszczać po 10—20 ziarn co 15 m, wylęg po kilka sztuk — tuż przy brzegu, wśród roślin, w miejscach trudno dostępnych dla okoni. Narybek wsiedla się w liczbie od 50 do 70 sztuk na 1 ha, zależnie od zasobności pokarmowej środowiska. Według Hegemanna (1964), pięcicoentymetrowe szczupaki w jeziorach żyznych zajmują stanowiska odległe od siebie o 5—10 m, w przeciętnie żyznych — 10—15 m, w ubogich — 20—25 m.