Zaniedbanie karmienia w okresie zimy nie tylko prowadzi do pogorszenia kondycji ryb, lecz wpływa także bardzo niekorzystnie na rozwój gonad, które wiosną mogą nie osiągnąć dojrzałości pozwalającej rybom odbyć tarło. Już jesienią należy zaopatrzyć się w większą liczbę samców; rozpoznaje się je po odmiennej budowie otworu odbytowo-płciowego (rysunek).
Rysunek. Rozróżnianie płci szczupaka według budowy otworu odbytowego, samiec po lewej, samica po prawej (wg Demczenki).
Niewielkie tarlisko, o powierzchni 50—100 m2, obsadza się trzema kompletami tarlaków (w każdym komplecie jedna samica i 2—3 samce). Jeśli spiętrzona do poziomu około 50 cm woda nie zdąży osiągnąć temperatury 5°C, wpuszcza się najpierw tylko samce, a samice dopiero wtedy, gdy temperatura wyniesie 7—8°C. Samce mogą mieć ciężar 300—400 g, natomiast samice powinny być większe, o ciężarze około 1 kg. Warunkiem pomyślnego przebiegu tarła i dalszego podchowu larw jest dobrze rozwinięta i gęsta trawa na dnie tarliska. W razie braku odpowiednich tarlisk wystarczy prowizorycznie przygotować zastępcze, na przykład na wierzchowinie stawów towarowych (Vieth, 1962). Jeżeli uczestniczące w tarle samice nie osiągną dojrzałości równocześnie, przeciąga się ono do kilku dni. W takich przypadkach trzeba tarlaki odłowić i przenieść na inne tarlisko, gdzie rozród może być kontynuowany. Zbyt długie tarło w jednym stawku daje potomstwo o zróżnicowanym wieku i wielkości, a to zawsze grozi niebezpieczeństwem wystąpienia kanibalizmu (Hofmann, 1967).
Po skończonym rozrodzie tarlaki usuwa się, a wodę spiętrza do wysokości 1 m. Na brzegach tarliska należy rozłożyć obornik, który wpłynie na zwiększenie żyzności wody i masowy rozwój zooplanktonu. Przy obfitym występowaniu pokarmu wylęg może pozostawać na tarlisku przez kilkanaście dni. Po upływie tego czasu spuszcza się go do odłówki zainstalowanej za mnichem. Nie należy dopuszczać do tarła szczupaków w pobliżu stawów przeznaczonych do przechowywania narybku karpia lub lina, jeśli stan filtrów budzi jakiekolwiek wątpliwości. Chów narybku letniego prowadzi się w płytkich stawach, mających charakter pierwszych przesadek karpiowych. Muszą to być zbiorniki dobrze spuszczalne, obficie zarośnięte i nawożone obornikiem w ilości 40—50 q/ha (Rychecky, 1966). Obsada stanowiąca 30 000 sztuk wylęgu na 1 ha pozwala odłowić po 20 dniach około 25 % tego stanu liczebnego. Staw użyty do chowu szczupaka musi być zimą całkowicie osuszony, gdyż nawet nieliczne osobniki, którym uda się przetrwać do następnego roku, mogą spowodować znaczne straty w pogłowiu narybku karpia.
Do chowu narybku jesiennego przeznacza się stawy kroczkowe. Liczebność obsady, zależnie od ciężarów jednostkowych przewidywanych w czasie odłowu jesiennego, należy regulować do stanu Około 400 szt./ha — przy planowanym przyroście do 100 g — i około 1000 szt./ha — przy planowanym przyroście 50 g. Dalsze zwiększenie liczebności obsad powoduje wzrost śmiertelności narybku do ponad 60% .
Jeśli w stawie znajduję się znaczna ilość drobnicy, obsada szczupaka licząca 400 sztuk wylęgu na 1 ha może dać jesienią ryby konsumpcyjne o ciężarze jednostkowym 200 g. Na ogół produkcję takich szczupaków prowadzi się w dużych stawach towarowych z dobrze rozwiniętą roślinnością. W celu zwiększenia zasobów pokarmowych można wpuszczać do nich na tarło płoć i wzdręgę, które nie konkurują z karpiem. Także obecność karasia, chowanego w obrocie trzyletnim, jest przy produkcji szczupaka pożądana, ponieważ osiągając dojrzałość płciową jeszcze przed dojściem do wymiaru handlowego, wyciera się on w stawie dając liczne potomstwo, które staje się żerem drapieżników.
Podane tu wielkości obsad mają tylko orientacyjne znaczenie i trzeba je dostosowywać do warunków środowiskowych każdego stawu.